Zwariowane i dziwne hotele pomysłem na zwariowane wakacje

Zwariowane i dziwne hotele pomysłem na zwariowane wakacje

Chcemy wakacyjnymi opowieściami zadziwić naszych przyjaciół? Zaplanujmy wędrówkę szlakiem zwariowanych hoteli, oczywiście nie tylko robiąc zdjęcia, ale aby w nich przenocować. Kiedy jakiś domorosły architekt wpadnie na pomysł zbudowania dziwnego obiektu, nie zawsze zdaje sobie sprawę, że może mu to przynieść całkiem spore pieniądze. Nawet najbardziej zwariowany pomysł znajdzie swoich sympatyków. Czy ktoś mieszkał kiedykolwiek w betonowej rurze, która stanowiła kiedyś odpływ ścieków? Średnica rury – 2 metry, zapewnia całkiem komfortowy wypoczynek, szczególnie, że ściany pokryte są artystycznymi malowidłami, a sypialnia urządzona ze smakiem. I nie trzeba się obawiać, że w pewnym momencie spłyniemy wraz z naszym łóżkiem. Po opuszczeniu austriackiej rury hotelowej możemy przenieść się do Holandii, aby tam przenocować w hotelowym pokoju podwieszonym do 18 metrowego dźwigu. Wyposażenie panelu jest komfortowe – sypialnia z obszernym łóżkiem i dwoma fotelami, minibar, sprzęt audiowizualny i klimatyzacja. Śniadanie dostarcza osobna winda. A jak zapragniemy zejść na ziemie, możemy się przenieść do niewielkiego ośrodka hotelowego, również w Holandii, którego pokoje hotelowe mieszczą się w ogromnych beczkach po winie. Oprócz komfortowych warunków, które zastaniemy w każdej hotelowej beczce, do snu utuli nas przyjemny zapach Beaujolais.