Słabe strony nocowania w willi

Słabe strony nocowania w willi

Wypad w góry, nad morze a może na Mazury? Lokalizacja przestaje być ważna, kiedy główną atrakcją nie są takie rzeczy jak krainy geograficzne, zabytki, krajobrazy, a miejsce noclegu. Podczas pobytu w ekskluzywnych obiektach, które swoją bogatą ofertą przyćmiewaj zwiedzanie nawet najwspanialszego miasta, jesteśmy w stanie zapomnieć jakie bogactwo (niekoniecznie materialne) spotkamy, jeśli tylko opuścimy mury naszej willi. Przepych towarzyszący luksusowym willom sprawia, że większość gości zamiast słonecznej plaży i morskie wody wybierze basen, zamiast świeżego mazurskiego powietrza relaks w jacuzzi czy zamiast górskich wędrówek siłownię. To nie koniec słabych stron. Pomijając aspekt wysokich cen albo inaczej przyjmując, że nasza sytuacja materialna sprawia, że nie jest on istotny, należy pamiętać, że można zawieść się na ofercie, którą otrzymaliśmy na przykład drogą elektroniczna. Dana willa często może być przesadnie wychwalona. Zanim nie zobaczmy jej na własne oczy, możemy nastawić się na coś zupełnie innego. Wtedy, nawet, jeśli nie zależy nam na straconych pieniądzach, mamy poczucie, że nasze oczekiwanie nie do końca być może zostały spełnione.
Czasem warto zadać sobie pytanie czy nie lepiej wybrać się do tańszego hotelu, któremu nie stawia się zbyt wygórowanych oczekiwań i który na pewno nie odciągnie nas od innych (na pewno o wiele bardziej wartościowych) atrakcji regionu.